Smocze Łodzie na Motławie. Szlachetna idea w tle
Smocze łodzie są łagodne jak baranki i bardzo bezpieczne. Na dziobie siedzi bębniarz, który z wielką siłą wybija rytm. Przytuleni do burty zawodnicy czynią z wioseł młynek do kawy i mielą wodę w jak najszybszym tempie. Najszybsi pokonują 150-metrowy dystans w mniej niż 50 sekund. Najważniejsza jest jednak zabawa: radość z ruchu, poczucie wspólnoty z pozostałymi członkami osady i radosne… zmęczenie. Przyjemności będzie można