Ma być sprawniej, szybciej i szczelniej. W gdańskich strefach płatnego parkowania rozpoczynają się e-kontrole.
Nawet 250 tys. zł tygodniowo „zarabia” Gdynia na karaniu kierowców przekraczających czas postoju lub nieuiszczających opłat w strefach płatnego parkowania. Miasto ujawniło wyniki za lipiec, czyli pierwszy miesiąc funkcjonowania nowych stref na Wzgórzu Św. Maksymiliana, Działkach Leśnych, części Grabówka i w Orłowie.
Działacze społeczni i mieszkańcy Orłowa w Gdyni oburzeni zasadami, na jakich w dzielnicy funkcjonować ma strefa płatnego parkowania. Uchwałę w tej sprawie nazywają „szkodliwym bublem”, którego założeniem jest wyłącznie drenowanie ich kieszeni. Rozpoczęli więc zbiórkę podpisów pod protestem do władz miasta. Aktywiści liczą, że w ten sposób uda im się doprowadzić do zmiany zasad funkcjonowania strefy.
Rozszerzenie sektora Wrzeszcz Górny i Aniołki, a także uzupełnienie kontroli opłat za postój o narzędzie mobilne. To najważniejsze zmiany w funkcjonowaniu obszaru płatnego parkowania w Gdańsku, uchwalone przez radnych miasta Gdańska podczas sesji 25 marca.
Więcej czasu na opłacenie kary i możliwość wykupienia dodatkowego abonamentu. Od środy obowiązują nowe zasady w gdańskiej Strefie Płatnego Parkowania. To ukłon urzędników w stronę tych, którzy muszą zapłacić karę za brak ważnego biletu parkingowego.
Nowe strefy płatnego parkowania na Wzgórzu Świętego Maksymiliana oraz Działkach Leśnych i fragmencie Grabówka w Gdyni. Zaczną one funkcjonować w drugim tygodniu grudnia – poinformowały władze miasta. To nie jedyna zła wiadomość dla kierowców. Równocześnie wprowadzona zostanie drastyczna podwyżka stawek za parkowanie w Śródmieściu.
Ułatwienia dla kierowców w Strefie Płatnego Parkowania w Gdańsku Śródmieściu. Radni wydłużyli z 7 do 14 dni okres dla kierowców na zapłacenie kary w wysokości 130 złotych za brak opłaty za parking.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
