Ryzykują, by dojechać na przystanek. Niepełnosprawni z Oruni potrzebują bezpiecznej drogi
Poruszający się na wózkach inwalidzkich podopieczni schroniska „Prometeusz” w Gdańsku-Oruni do autobusu przy przystanku Ukośna jadą po ruchliwej jezdni i to pod prąd. Każdego dnia ryzykują zdrowie i życie. Innej drogi nie ma, bo stromy zjazd po schodach z wału Raduni nie nadaje się.