tramwaj



Gdańskie Autobusy i Tramwaje dementują doniesienia słuchaczy

Nasi słuchacze informowali, że na wysokości Gdańska Oliwy wypadł z torów tramwaj. Okazuje się jednak, że takie zdarzenie nie miało miejsca… Przyczyną zatoru na drodze był niefortunny manewr kierowcy lawety. – Tramwaj o nr bocznym 1502 typ 114 NA przyjechał po modernizacji na lawecie i został rozładowany na terenie zajezdni. Kierowca lawety transportującej tramwaj niefortunnie skręcił i prowadzony przez niego pojazd zablokował skrzyżowanie ulic Wita

trams
Autopilot_archiwum

Tramwaje już ruszyły

Tramwaje już ruszyły, informują słuchacze i nadsyłają kolejne zdjęcia składu transportowanego lawetą do gdańskiej zajezdni.

„Tramwaje stoją, autobusów zastępczych nie ma” – pisze słuchaczka

Tramwaje stoją. Póki co przeszłam już trzy przystanki i zastępczych autobusów nie podstawili. Jak się ktoś spieszy, to lepiej brać taksówkę, ja tam idę dalej – pisze Katarzyna. Jak informuje przedsiębiorstwo Gdańskie Autobusy i Tramwaje, wyznaczono transport zastępczy, ale nie wyjechał on na ulice ze względu na krótki czas zdarzenia, które trwało ok. 20 minut.

PART 1499923065513
Autopilot_archiwum

Laweta wioząca tramwaj zablokowała skrzyżowanie w Oliwie

„Tramwaj wypadł z torów. Oliwa zablokowana” – pisze pani Katarzyna. Po zrewidowaniu informacji okazało się, że przyczyną zatoru był niefortunny manewr kierowcy lawety wiozącej tramwaj do zajezdni. Fot. słuchacz Radia Gdańsk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj