Trzy fale brzmienia: Versus M. – muzyka, która wywołuje dreszcze
Ambient uważany jest za muzykę tła, ale – jak przekonuje Michał Węgrzyn – to od naszego skupienia zależy, co w niej znajdziemy.
Ambient uważany jest za muzykę tła, ale – jak przekonuje Michał Węgrzyn – to od naszego skupienia zależy, co w niej znajdziemy.
Dla Anny Rau, założycielki projektu, który działa przy Słupskim Ośrodku Kultury, pierwszą materią, z jakiej można tworzyć, jest człowiek. Chętny do działania, ciekawy nowych doświadczeń i na tyle odważny, aby nie bać się eksperymentować z samym sobą. I tacy właśnie ludzie stworzyli grupę Materia Prima.
Pochodzą z małej wsi w gminie Główczyce, od której zespół wziął też swoją nazwę. Miłość i szacunek do tradycji, nie tylko tych lokalnych, zaowocowała powstaniem projektu, w którym na pierwszy plan wysuwają się piękne, rzewne wokale. Nie brakuje też muzyki, która choć na wskroś ludowa potrafi niekiedy zaskoczyć nowoczesnym, a nawet wręcz dyskotekowym brzmieniem.
Są młodzi, zdolni i zdecydowani, żeby jeszcze w pierwszym półroczu 2023 roku wydać swoją pierwszą płytę. Kolejnymi gośćmi Kingi Siwiec w muzycznej audycji „Trzy fale brzmienia” byli Czarek Chmielowiec i Patrycja Szczegielniak – duet tworzący zespół The Satis.
Ich korzenie to bytowska scena punkrockowa. Choć przeprowadzili się do Trójmiasta, to przyznają, że Bytów wciąż w nich gra, bo gdyby nie to miejsce i ludzie, z którymi znają się od lat, nie byłoby muzyki Wielkiego Ślepca.
Kiedy zaczynali, w Polsce trwał jeszcze poprzedni system. Szybko zostali zauważeni i jeszcze w roku 1989 pojechali „na zachód” do niemieckiego Flensburga.
Nie są pewni, czy są już gotowi psychicznie na bycie sławnym zespołem, ale na pewno chcą spróbować. Grają od 2019 roku, a inspiracje czerpią najczęściej z tego, czego sami słuchają, lecz także z najgłębszych zakamarków swoich dusz. The Evil Educators przekonują, że z fascynacji złem może wyniknąć też wiele dobra.