Tymoteusz Kobiela



Sport

Wybrzeże zagrało dla… MMTS-u. Kwidzynianie awansowali do fazy play-off

Trzeba było wygrać i liczyć na derbowego, pomorskiego rywala. Klasyczna sportowa matematyka. MMTS Kwidzyn, by awansować do fazy play-off musiał pokonać Chrobrego Głogów i czekać na wynik spotkania Gwardii Opole z Energa Wybrzeżem. Gdańszczanie pomogli, wygrali na wyjeździe, potwierdzając świetną ostatnio formę. Kwidzynianie muszą im podziękować, bo z ósmego miejsca weszli do play-offów.

Sport

Stal lepsza w końcówkach. Trefl przegrał mecz kaszubski

Złe początki i gonienie przeciwników – tak wyglądały ostatnie mecze Trefla. Lukas Kampa przed starciem ze Stalą Nysa mówił, że gdańszczanie muszą w końcu mocno ruszyć, od początku narzucić swoją narrację. I ruszyli mocno, ale problem w tym, że zatrzymali się po pierwszym secie. Po bardzo zaciętym meczu przegrali w Ergo Arenie 1:3 (25:23, 22:25, 24:26, 24:26).

Sport

Wikęd nie zatrzymał lidera, w derbach lepsza Cartusia, Gedania przywiozła punkty. Trzecioligowa sobota na pomorzu [POSŁUCHAJ]

Wikęd Luzino nie sprawił sensacji, ze Świtem Skolwin – co prawda po walce – przegrał 0:1. Jedna bramka padła też w Sopocie, Cartusia wygrała ze Stolemem Gniewino. Po dwóch z rzędu porażkach trzy punkty z wyjazdu przywiozła Gedania, a na zwycięstwo nadal – od września – czeka KP Starogard Gdański. Podsumowujemy trzecioligową sobotę na Pomorzu.

Sport

Arka pierwszy raz w tym roku musi gonić. Paweł Lenarcik: bardzo ważne jest, żebyśmy od razu się odbili [POSŁUCHAJ]

Po raz pierwszy w tym roku Arka musi zareagować po potknięciu. W pierwszych trzech kolejkach była bezbłędna, w czwartej zatrzymała się na Wiśle Kraków. Na remis trzeba odpowiedzieć w starciu z Odrą Opole. – Jesteśmy wyżej w tabeli i jesteśmy lepsi piłkarsko – przypomina bramkarz Arki Paweł Lenarcik. Początek meczu w Gdyni w niedzielę o godz. 12:40.

Sport

Piąty mecz i piąty komplet punktów. „W pierwszej połowie nie zagraliśmy na naszym poziomie. W drugiej mogło być nawet 7:0” [POSŁUCHAJ]

Piłkarze Lechii nadal są bezbłędni. W piątym tegorocznym meczu odnieśli piąte zwycięstwo i już drugi raz w marcu strzelili w Gdańsku aż cztery gole. Z Zagłębiem Sosnowiec biało-zieloni wygrali w takich samych rozmiarach jak z Resovią – 4:0. Ale nie wszystko układało się idealnie. – Początek był ciężki, ale w drugiej połowie to już był koncert – mówi nam z uśmiechem zdobywca czwartej bramki Łukasz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj