uchodźcy



Słupsk

Wolontariusze zabrali grupkę uchodźców z hostelu, bo ich zdaniem przepłacali za pobyt

Dwieście euro za trzydzieści godzin pobytu w hostelu w Słupsku zapłaciła grupa uchodźców z Ukrainy. To trzy kobiety i czwórka dzieci, w tym niemowlę. Opłata miała zapewnić pobyt od środy do piątku. Właściciel odpiera zarzuty o wykorzystaniu sytuacji. Wolontariusze zabrali już grupę z hostelu, bo ich zdaniem właściciel nie dotrzymał umowy.

Atak Rosji na Ukrainę

Grupa małych uchodźców z domu dziecka zmienia miejsce pobytu w Ustce

Setka dzieci z opiekunami, ewakuowani dwa tygodnie temu z podkijowskiego domu dziecka do Ustki, przenoszą się z ośrodka wczasowego Radość do ośrodka Posejdon. Ustka wznawia też przyjmowanie darów dla uchodźców, których w mieście jest już ponad 700.

Słupsk

Monstrualne kolejki uchodźców starających się o przyznanie numeru PESEL

Nawet dziewięć godzin trzeba stać w kolejce po uzyskanie numeru PESEL w Słupsku. Uchodźcy wojenni z Ukrainy ustawiają się przed ratuszem już późnym wieczorem, bo numerki umożliwiające wizytę w urzędzie wydawana są w Słupsku tylko dwa dni w tygodniu: w poniedziałki i środy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj