Okazało się, że na przeszkodzie inwestycji może stanąć zabytkowy portowy żurawik, który miał być przebudowany na potrzeby środowiska żeglarskiego. Obiekt nie jest własnością miasta.
W usteckim porcie, obok syrenki ma stanąć kolejna rzeźba. To niemal 2-metrowe usta, które mają być ustawione w pionie. Projekt już spotkał się z zarzutami, że przypomina kobiece organy płciowe.
Płetwonurkowie sprawdzali kanał portowy w Ustce. Szukali zaginionego mężczyzny. Na nabrzeżu znaleziono ubrania, które rodzina rozpoznała jako należące do 34-latka, który przepadł bez śladu.
Lepsze warunki dla żeglarzy w Ustce. Miasto inwestuje w specjalne pomosty do cumowania jednostek. Znajdzie się przy nich miejsce dla dwudziestu sześciu jachtów.
Mimo przeprowadzonych remontów, stara konstrukcja jest w fatalnym stanie. Trzeba ją zbudować od nowa. Koszt prac – 200 milionów złotych.
Woda uszkodziła podstawę deptaka i kostka na długości około dwóch metrów zapadła się. To prawdopodobnie efekt ostatniego sztormu.
Uczucie gorsze niż strach przed śmiercią. Święta na linii frontu, w betonowym bunkrze. W Ustce można sprawdzić jak mało przyjemne było obchodzenie świąt Bożego Narodzenia w okopach.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
