Na zwiększonej obecności wojsk amerykańskich w Polsce zyskuje biznes i samorządy – podkreślili podczas spotkania pod Słupskiem przedstawiciele gmin, w których już stacjonuje armia USA.
Zabytkowy pociąg z Błękitną Armią, gry miejskie, odtworzenie zaślubin Polski z morzem, czy barberzy strzygący brody a’la generał Józef Haller. Tak mają wyglądać pomorskie obchody stulecia powrotu Polski na Bałtyk, organizowane przez Urząd Marszałkowski w przyszłym roku.
Prezydent Andrzej Duda spotka się w poniedziałek w Nowym Jorku z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Planowane jest podpisanie deklaracji dotyczącej szczegółów zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w naszym kraju. Dokument ma określić m.in. kolejną lokalizację wojsk USA w Polsce.
– Święto Wojska Polskiego to okazja, by podziękować żołnierzom za codzienną służbę – mówił minister obrony Mariusz Błaszczak, który wziął udział w uroczystej odprawie posterunku honorowego przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Szef MON zachęcał też do udziału w wojskowych piknikach organizowanych w czwartek w wielu miejscowościach.
Jednostka wchodzi w skład 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. – Aktualnie pułk jest wyposażany w niezbędny sprzęt, a do służby powoływani są nowi żołnierze. Zdolność bojową jednostka osiągnie na początku przyszłego roku.
Poszukiwanie i rozbrajanie min, strzelanie z trenażerów, marsze na azymut oraz… wojskowa zaprawa. Kilkudziesięciu ochotników w różnym wieku przez 9 godzin sprawdzało, jak to jest być żołnierzem na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce. Wszyscy wzięli udział w akcji „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej” przygotowanej przez MON.
Sto trzynaście osób oficjalnie dołączyło w sobotę do Siódmej Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Przysięga to tak naprawdę zamknięcie pierwszego etapu szkolenia żołnierzy. Od tej pory muszą być dyspozycyjni, uczestniczyć w weekendowych szkoleniach i corocznym dwutygodniowym zjeździe.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
