Są zarzuty dla matki noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku w Gdyni. Do późnego wieczora w prokuraturze trwały przesłuchania w tej sprawie. Kluczowa była opinia po sekcji zwłok noworodka.
Prokuratura rejonowa w Lęborku chce umorzenia śledztwa w sprawie zabójstwa pięcioletniej dziewczynki. Powodem jest niepoczytalność matki dziecka, która dokonała zbrodni.
Już w grudniu 1997 r. sąd ograniczył władzę rodzicielską nad dziećmi obojgu rodzicom G. i ustanowił nadzór kuratora – poinformował rzecznik ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Łukasz Zioła i dodał, że ze względu na możliwość ujawnienia danych wrażliwych sąd nie może podać przyczyn ograniczenia władzy rodzicielskiej.
Jest akt oskarżenia w głośnej sprawie zabójstwa dwumiesięcznej dziewczynki w Starogardzie Gdańskim. Do tragedii doszło w styczniu zeszłego roku. Za zbrodnię odpowiedzą rodzice dziewczynki, ale zarzutami objęto też babcię oraz siostrę matki dziecka. One odpowiedzą za nieudzielenie pomocy dziecku. Śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Na 15 lat więzienia i osiem lat pozbawienia praw publicznych skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku 39-latkę ze Starogardu Gdańskiego. Zdaniem śledczych oskarżona zabiła nowo narodzoną córkę. Do zbrodni doszło 30 czerwca 2021 roku w parku miejskim przy ulicy Jagiełły. Prokuratura ustaliła, że dziecko urodziło się żywe i zostało uduszone. Jego ciało w foliowym worku znaleziono w krzakach niedaleko parku.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
