zabójstwo



Stefan W. trafi na kolejną obserwację psychiatryczną. Trzeci zespół biegłych nie określił, czy zabójca w chwili zbrodni był poczytalny

Podejrzany o zabójstwo prezydenta Gdańska znów trafi na obserwację psychiatryczną. Stefana W. badał kolejny już zespół biegłych, ale po jednorazowym badaniu nie był w stanie określić, czy mężczyzna w chwili zbrodni był poczytalny. Na przeprowadzenie obserwacji musi zgodzić się sąd. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza, skierowała już odpowiedni wniosek.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj