Zabójstwo 68-latka z Chojnic. Domniemany sprawca został zatrzymany [AKTUALIZACJA]
Zabójstwo w Chojnicach. Nie żyje 68-letni mężczyzna. Policjanci zatrzymali jedną osobę, która może mieć związek ze zbrodnią.
Zabójstwo w Chojnicach. Nie żyje 68-letni mężczyzna. Policjanci zatrzymali jedną osobę, która może mieć związek ze zbrodnią.
Część biegłych uważa, że śmierć Jacka B. mogła nastąpić w wyniku samobójstwa. Lekarze złożyli dziś zeznania w tak zwanej opinii uzupełniającej i uznali, że obrażenia ofiary mogły powstać w wyniku targnięcia się na życie. Pierwotna opinia biegłej wskazywała raczej na zabójstwo i możliwe wcześniejsze pobicie. Sprawa jest skomplikowana i niejednoznaczna. Trwa już niemal sześć lat i jest badana przez sąd po raz drugi.
Prokuratura Rejonowa w Słupsku postawiła zarzut zabójstwa Gruzinowi, który w sobotę w nocy ugodził nożem 28-letniego Nepalczyka. Dwie kobiety, które próbowały ukryć narzędzie zbrodni usłyszały zarzut poplecznictwa.
W niedzielę po godz. 15:00 spacerowicze w pobliżu Stadionu Leśnego przy ulicy Wybickiego w Sopocie znaleźli zwłoki kobiety w średnim wieku.
Do tragedii doszło około północy podczas imprezy alkoholowej w hostelu przy ulicy Kołłątaja w Słupsku, gdzie mieszkają pracownicy z różnych krajów. Zginął 28-letni Nepalczyk, który został ugodzony nożem w szyję.
We wtorek w Słupsku przeprowadzono eksperyment procesowy w sprawie śmierci mężczyzny w hotelu. Prokuratura zarzuca Piotrowi O., że przywiązał ofierze kineskopowy telewizor do szyi i wypchnął Jacka B. z trzeciego piętra hotelowego okna. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń w szpitalu.
Ciała kobiety i mężczyzny znaleziono w jednym z mieszkań w miejscowości Wargówko w gminie Czarna Dąbrówka. Nieoficjalnie ustalono, że mogło dojść do rozszerzonego samobójstwa.
© 2022 - Radio Gdańsk