Konserwator zabytków chce surowszych kar dla osób, które w okolicach Miastka nielegalnie wydobyły skarb sprzed trzech tysięcy lat. Zdaniem urzędników kary, jakich prokurator chciał dla trzech mężczyzn, są zbyt łagodne.
Ponad 10 tysięcy eksponatów wydobyto podczas budowy Forum Gdańsk. Trzysta z nich zostanie wyeksponowanych w gablotach tworzących multimedialną ścieżkę edukacyjną umieszczoną wzdłuż Kanału Raduni.
Kusza myśliwska z XVIII wieku to najnowszy nabytek człuchowskiego Muzeum Regionalnego. Eksponat niebawem zostanie zaprezentowany publiczne na jednej z wystaw.
– Podobnie jak ryba psuje się od głowy, zabytek psuje się od dachu. Jego zabezpieczenie pozwoli budynkowi wytrzymać dłużej. Czeka go gruntowny remont i poważne prace, najprawdopodobniej są naruszone fundamenty – mówi w rozmowie z Radiem Gdańsk Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
W sprawie podejrzane są trzy osoby. Nowe zarzuty usłyszała Mirosława D. To była kierownik wydziału archeologicznego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu. Pojawiła się w śledztwie przy okazji badania sprawy archeologów ze Słupska.
Co najmniej dwieście pięćdziesiąt lat mają znalezione w Bałtyku w okolicy Rowów pistolety. To ustalenia konserwatorów zabytków, którzy od ponad dwóch lat pracują nad znaleziskiem.
Zaginęły zabytkowe lampy z frontowej elewacji ratusza w Słupsku. Brakuje dwóch sztuk. Nie wiadomo kiedy zniknęły i w jakich okolicznościach. Z sześciu lamp z początku dwudziestego wieku są tylko cztery. Braki wykazała kontrola Wojewódzkiego Urzędu Kontroli Zabytków.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
