„Nie piję, ale żyję od zimy do zimy”. Liczenie bezdomnych w Słupsku i Gdańsku
Altanki, śmietniki, kanały ciepłownicze i namioty w lesie. Tak koczują bezdomni. W czwartkową noc w Słupsku liczono osoby bez dachu nad głową. Dzień później przyszedł czas na Gdańsk.












