Po kilkadziesiąt tysięcy złotych dziennie mogli wyłudzać oszuści w Słupsku metodą na pracownika banku. Policja zatrzymała 17 i 20-latka. Zatrzymani słupszczanie mogli w ciągu ostatniego miesiąca dokonać kilkudziesięciu wypłat z bankomatów, każdorazowo nawet na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policjanci kryminalni z Pruszcza Gdańskiego zatrzymali 24-letniego mieszkańca powiatu gdańskiego w związku z serią kradzieży z włamaniem, które miały miejsce na terenie ogródków działkowych. Mundurowi odzyskali skradzione przedmioty o łącznej wartości prawie 5 tysięcy złotych, a podejrzany usłyszał cztery zarzuty, za które grozi mu kara do dziesięciu lat więzienia.
Mundurowi z Pelplina podczas patrolu zauważyli siedzącego na ławce mężczyznę, który na ich widok zaczął nerwowo chować między nogami worek. Jak ustalili funkcjonariusze, 27-latek chwilę wcześniej ukradł zabawki o wartości ponad 1,3 tys. złotych.
Funkcjonariusze z Gdańska zatrzymali 21-letniego Gruzina, który dokonał kradzieży, a później szarpał się z ochroniarzem przed sklepem. Okazało się, że mężczyzna jest podejrzany o wiele kradzieży perfum w całym kraju na łączną kwotę 37,5 tys. zł. Sąd zdecyduje, czy zastosować areszt w stosunku do 21-latka.
Kryminalni z Tczewa zatrzymali 40-latka, który włamał się do piwnicy i ukradł ziemniaki, marchew oraz słoiki z przetworami. Policjantów poinformował, że najbardziej smakowały mu ogórki, dlatego część łupów schował u siebie. Smakoszowi recydywiście grozi do 15 lat więzienia.
109 tysięcy złotych straciła 61-latka z Gdańska. Kobietę oszukały osoby podające się za policjantów. Pokrzywdzona odebrała telefon z niepokojącą informacją o tym, że jej mieszkanie obserwują złodzieje. Oszuści wmówili jej, że mogą zdeponować jej pieniądze do czasu ujęcia sprawców.
Podbierała pieniądze z kasy, teraz grozi jej 8 lat więzienia. 27-letnia sprzedawczyni ze Słupska była poszukiwana w związku z ponad 50-cioma przestępstwami popełnionymi na terenie całej Polski.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
