Nerwowe odliczanie w żużlowym Wybrzeżu
Nie stoimy pod ścianą – powiedział Radiu Gdańsk Prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże Tadeusz Zdunek. W gdańskim klubie trwa nerwowe odliczanie. 13 grudnia mija termin składania dokumentów licencyjnych.
Nie stoimy pod ścianą – powiedział Radiu Gdańsk Prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże Tadeusz Zdunek. W gdańskim klubie trwa nerwowe odliczanie. 13 grudnia mija termin składania dokumentów licencyjnych.
Gdański żużel odbija się od dna. Większość zawodników, którym klub zalega z wypłatami, zgodziło się na ugodę, która zakłada spłatę 30 procent zadłużenia wobec nich.
Wybrzeże Gdańsk nałożyło karę finansową na Thomasa Jonassona. W zeszłym sezonie Szwed startował w gdańskich barwach. Teraz klub zadłużenie wobec zawodnika zredukował nakładając na niego karę.
Urząd skarbowy sprawdza rachunki żużlowego Wybrzeża Gdańsk. Jak ustaliło Radio Gdańsk urzędnicy są w klubie od trzech miesięcy. Według naszych informacji chodzi o rządy byłych prezesów. Kontrola ma potrwać przez następne trzy miesiące.
Krystian Pieszczek nie jest już zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk poinformował klub na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Od drugiej ligi zacznie się odbudowa gdańskiego żużla. Drużyna Wybrzeża spadła z Enea Ekstraligi i nie otrzymała licencji na występy w pierwszej lidze.
Ponad milion długu pozostawionego przez Macieja Polnego, dalsze trzy „wypracowane” przez kolejnego prezesa Roberta Terleckiego. Zespół zdegradowany z żużlowej ekstraklasy i pozbawiony pierwszoligowej licencji.