Wiadomości



thumb rel0019k
Wiadomości

Żona rodziła syna, on jechał na spotkanie z papieżem. Wspomnienia znanego fotoreportera

– Stoję na korytarzu, zupełnie sam, z aparatem, i słyszę, że jedzie winda. Otwierają się drzwi i wychodzi papież z kardynałem Dziwiszem. Myślałem wtedy spanikowany „co mam zrobić?”. Nie mogłem zachować się jak paparazzi, tak spotkanie z Janem Pawłem II w 1999 roku wspominał w Komentarzach Radia Gdańsk Maciej Kosycarz z Agencji KFP.

Reklama



POSŁUCHAJ KONIECZNIE



Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj