Rodzina pogorzelców z Nowotnej k. Stegny straciła wszystko
W kilka godzin stracili cały swój dobytek. Potrzebują dosłownie wszystkiego. Wracamy do dramatu dwóch rodzin rodziny z Nowotnej koło Stegny. W nocy z soboty na niedzielę w drewnianym domu, w którym mieszkali wybuchł pożar. Na szczęście nikt nie ucierpiał – lokatorzy uciekli przed płomieniami.