Badania w lasach w okolicy Piaśnicy, gdzie jesienią 1939 r. Niemcy mogli zabić i pochować nawet 14 tysięcy osób, planuje gdański IPN.
Śledczy chcą zweryfikować dotychczasowe dane na temat mordów i mogił. W lasach, w pobliżu Piaśnicy zamordowani zostali przede wszystkim przedstawiciele polskiej inteligencji z terenu Pomorza, ale także pacjenci niemieckich szpitali psychiatrycznych.
Niemcy pochowali ich ciała w zbiorowych mogiłach, których dokładna liczba i lokalizacja nie została do dziś ustalona.
Jak wyjaśnił szef pionu śledczego gdańskiego IPN Maciej Schulz, prokuratorzy zapoznali się już z zeznaniami wielu świadków, pozyskali też wiele nowych dokumentów, m.in. z archiwów niemieckich. Badania mają zostać przeprowadzone wiosną, gdy stopnieje śnieg i odmarznie ziemia w lasach.