Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie zamknie wystawy The Human Body, bo nie ma takiego prawa. Taka jest odpowiedź gdańskich władz na wezwanie posła PiS Andrzeja Jaworskiego. Parlamentarzysta chce zamknięcia ekspozycji. Jego zdaniem jest ona niemoralna, narusza ustawę o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz porządek publiczny. Ekspozycja ukazuje ludzkie ciała z uwzględnieniem narządów wewnętrznych.
Poseł Jaworski uważa, że ma ona charakter komercyjny i należy ją traktować wyłącznie jako przedsięwzięcie, którego celem jest czerpanie zysku, z bezprawnego eksponowania szczątków ludzkich ciał. Domaga się od prezydenta Adamowicza wydania zakazu organizacji wystawy.
Jak mówi Emilia Salach z gdańskiego magistratu prezydent miasta nie może jednak tego zrobić. Wystawa jest odpłatna i to każdy z nas decyduje, czy chce ją obejrzeć, czy też nie. Inna sytuacja byłaby, gdyby organizatorzy zwrócili się do prezydenta o pozwolenie na organizację takiej wystawy np. w Parku Reagana.
Wówczas prezydent mógłby zadziałać i z pewnością nie narażałby przypadkowych mieszkańców Gdańska na oglądanie takiej ekspozycji. W sytuacji kiedy jest to prywatna inicjatywa, na prywatnym terenie w prywatnej galerii, prezydent Gdańska nie może i nie będzie interweniował, tłumaczy urzędniczka. Ekspozycja The Human Body została otwarta dziś. W gdańskim Garnizonie Kultury będzie ją można oglądać do końca sierpnia.