Nasz śmietnik zamienia się w małe wysypisko, zaalarmowali nas mieszkańcy kamienic przy ul.Partyzantów w Gdańsku. Smród, brud i szczury, to obraz śmietników w centrum Wrzeszcza. Lokatorzy skarżą się na fetor i worki pełne śmieci, które codziennie są podrzucane przez przejeżdżających mieszkańców pobliskich osiedli.

Śmieci są zwożone nocą przez mieszkańców domków jednorodzinnych, uważa lokatorka budynku przy ulicy Partyzantów. Dodaje, że zwróciła kiedyś uwagę kobiecie, która przywiozła worki.

Na pytanie dlaczego to robi warknęła, że to publiczne kontenery i każdy może wrzucać tu śmieci. A my za to płacimy, dodają zbulwersowani lokatorzy. Chcemy przenieść te śmietniki w inne miejsce, tak żeby zjeżdżający ulicą Partyzantów nie zatrzymywali się i nie podrzucali nam kolejnych worków pod nasze okna.

Zarządcą budynków jest Euroformat. Prezes firmy Katarzyna Szczypińska powiedziała w rozmowie z naszym reporterem, że problem podrzucanych śmieci jest jej dobrze znany.

Jej zdaniem rozwiązaniem byłoby postawienie zamykanej budki, w której mieściłyby się śmietniki albo ustawienie bramy wjazdowej. Niestety nie można nic z tym zrobić, bo teren należy do prywatnego właściciela. Miasto czyni starania o zasiedzenie tego terenu, dodaje Szczypińska.

Mieszkańcy mogą przenieść śmietniki w inne miejsce, ale do tego potrzebna jest uchwała wspólnoty na wydzierżawienie od miasta podwórka, zgoda pozostałych wspólnot na postawienie śmietników w innym miejscu a także zgoda na partycypowanie w kosztach, podsumowała prezes firmy Euroformat.