Sądowego zakazu ewentualnej sprzedaży tytułu „Wprost” domaga się adwokat ministra transportu Sławomira Nowaka, mec. Roman Giertych. Złożył on w warszawskim sądzie wniosek o tzw. zabezpieczenie powództwa, które Nowak chce wytoczyć wydawcy tygodnika.
Giertych poinformował, że wniosek o zabezpieczenie powództwa poprzez orzeczenie zakazu sprzedaży tytułu innemu podmiotowi wynika z faktu, że na 20-30 mln zł wyliczył on koszt opublikowania w wielu mediach przeprosin, czego Nowak będzie się domagał od wydawcy tygodnika.
Według nas „Wprost” jest istotnym składnikiem majątku wydawnictwa – dodał Giertych. W pozwie będzie domagał się też od sądu nakazu przeprosin Nowaka w wielu mediach – czego koszt może sięgać właśnie nawet 30 mln zł.
Zdaniem mec. Giertycha, przyczyną pozwu jest fakt, że „Wprost” bezzasadnie sugerował przyjmowanie przez ministra transportu korzyści majątkowych przy kontraktach.
We wniosku o zabezpieczeniu mowa jest o pozwaniu wydawcy „Wprost”. Zarazem Giertych nie wyklucza pozwania także autorów tekstu i redaktora naczelnego tygodnika.