Trzy osoby zginęły w wypadku pod Puckiem. Spłonęło BMW [VIDEO]

22-letni mężczyzna, 19-latka oraz 11-letnia dziewczynka zginęli wczoraj w wypadku w powiecie puckim, ustaliło Radio Gdańsk. Około 19:30 w Sulicicach samochód marki BMW uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że auto stanęło w płomieniach, a jego części rozstały rozrzucone w promieniu 80 metrów. Trwa ustalanie przyczyn tragedii. Na razie nie wiadomo, czy przyczyną wypadku mogła być nadmierna prędkość, czy w zdarzeniu brały udział inne samochody. Stan techniczny auta zostanie sprawdzony przez biegłego.

Tragedia wstrząsnęła naszymi słuchaczami. Na naszej stronie pojawiły się kondolencje dla rodziny i bliskich.

Magda: Współczuje rodzinie, wyrazy współczucia. Wiem co to znaczy stracić kogoś bardzo bliskiego [*] Justyna: Straszne, wyrazy współczucia dla bliskich ofiar. Marta: Agatka. [*], Barbara: Straszna tragedia. Współczuję rodzinie w tych ciężkich chwilach. Wieczny odpoczynek zmarłym{*}, Nieważne: Straszna tragednia dla rodziny, byłam przy tym znałam ta rodzinę byli ze Starzyna [*]. Gosia: Widziałam już jak to auto stało w płomieniach, współczuję. Marek: W wypadku zginęło dwoje dzieci moich sąsiadów, wyrazy głębokiego współczucia rodzinie w tych trudnych chwilach.

Świadkowie wypadku mówili, że samochód z wejherowskimi tablicami rejestracyjnymi jadąc drogą wojewódzką nr 213, skręcił na przeciwległy pas jezdni i czołowo uderzył w przydrożne drzewo.

BMW zostało całkowicie zniszczone, mówił Radiu Gdańsk rzecznik prasowy puckiej policji Łukasz Dettlaff. Pierwsi na miejscu wypadku pojawili się strażacy ochotnicy ze Sławoszyna. Później dojechali ratownicy z OSP ze Starzyna oraz jednostki Państwowej Straży Pożarnej.

Po ugaszeniu pożaru policjanci i prokuratorzy z Pucka zabezpieczyli ślady, które pomogą ustalić przyczynę wypadku. Już wiadomo, że pożar był gwałtowny bo podsycany paliwem gazowym BMW. W płomieniach stanęło także drzewo, w które uderzył samochód.

***
Aktualizacja 19.05 godz. 21.45

Dwoje osób dorosłych i dziecko – to ofiary tragicznego wypadku w Sulicicach w powiecie puckim. BMW uderzyło w drzewo i spłonęło. Samochód miał tablice rejestracyjne z Wejherowa, sprawdzamy tożsamość ofiar – powiedział Radiu Gdańsk rzecznik prasowy puckiej policji Łukasz Dettlaff.

Do wypadku doszło ok. 19:30. BMW jadące drogą wojewódzką nr 213 zjechało na przeciwległy pas jezdni i czołowo uderzyło w przydrożne drzewo. Wybuchł pożar, w którym zginęły dwie osoby dorosłe i dziecko. Strażacy ugasili pożar. Na miejscu policjanci i prokuratorzy z Pucka zabezpieczają ślady by ustalić przyczynę wypadku.

Droga wojewódzka nr 213 jest zablokowana. Zorganizowano objazdy przez Władysławowo i Karwię.

***
Aktualizacja 19.05 godz. 20:30

Tragiczny wypadek w Sulicicach w powiecie puckim. Samochód uderzył w drzewo. Prawdopodobnie zginęły trzy osoby – informuje pomorska straż pożarna. Auto jadące drogą wojewódzką nr 213 z nieznanych przyczyn zjechało z jezdni i uderzyło w drzewo. Pojazd stanął w płomieniach. Na miejscu pracują cztery zastępy strażaków.

Wypadek w powiecie puckim

{flv}2352{/flv}

x-news

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj