Pogoda nieco kapryśna, ale turystów nie brakuje. Prawdziwe oblężenie przeżywają wypoczynkowe miejscowości na Żuławach. W Stegnie w hotelach i pensjonatach trudno znaleźć wolne miejsca. Przyjechali zwłaszcza spragnieni morza turyści z centralnej i południowej Polski. Mimo, że nie ma dobrej pogody półtora piętra mam zajęte.
Jak tylko trochę wyjrzy słońce to ludzie automatycznie się pojawiają. U mnie trzeba rezerwować miejsca rok wcześniej – mówi Genowefa Szymańska, właścicielka Ośrodka Wypoczynkowego “Tawerna”.
Na plaży tłoczno. Przyjechaliśmy z Częstochowy, jest piękna pogoda, chyba z 20 stopni Celsjusza, przyjemnie jest. Warto tu przyjechać, bo jest piękna plaża, dobre jedzenie.
Zamoczyłam stopy w morzu, ale jest strasznie zimna woda – powiedzieli turyści naszemu reporterowi Grzegorzowi Armatowskiemu.
Na kąpiel w morzu niestety trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Synoptycy nie przewidują na razie upałów.