W sprawie zbezczeszczenia dochodzenie wszczęła prokuratura Gdańsk – Wrzeszcz. Ekspozycja prezentuje ponad 200 eksponatów ludzkich ciał i poszczególnych narządów. W tej sprawie wpłynęły dwa doniesienia. Złożyli je gdański adwokat Donat Paliszewski oraz poseł PiS Andrzej Jaworski. Zdaniem mecenasa Paliszewskiego łamie ona prawo i jest niezgodna m.in. z ustawą o pochówku.
Wszystkie kultury na tej ziemi, kiedy tylko sięgniemy pamięcią, zawsze zmarłych chowały, a nie wystawiały ich na pokaz. Polskie prawo jednoznacznie określa, że zwłoki mogą być przechowywane w prosektorium lub w pomieszczeniu publicznej uczelni wyższej kształcącej w zakresie nauk medycznych, twierdzi mecenas Donat Paliszewski.
Dochodzenie ma wyjaśnić, czy faktycznie doszło do zbeszczeszczania zwłok.
Planujemy przesłuchać świadków i organizatorów wystawy, zgromadzić dokumentacje z Urzędu Miasta dotyczącą pozwolenia na tę wystawę. Jak też dokonać oględzin wystawy i sporządzenie protokołów. Prawdopodobnie zarejestrujemy też te oględziny w formie la także fotografii, a być może też nagrywania filmowego, tłumaczy wiceszefowa prokuratury Gdańsk – Wrzeszcz Emilia Kępińska.
Wystawa w Gdańsku czynna będzie do końca sierpnia.