Personalna karuzela w słupskiej Radzie miasta. Już czwarty rajca w tej kadencji rezygnuje z mandatu, a to raczej nie koniec.
We wrześniu z funkcji radnej zrezygnuje Elżbieta Pardo z klubu „Nasz Słupsk”. Radna przeprowadziła się już na Dolny Śląsk i ogłosiła właśnie, że po wakacjach mandat radnej złoży. Zastąpi ją na tym stanowisko emerytowany wykładowca Szkoły Policji w Słupsku Piotr Knut.
W tej kadencji z funkcji radnych zrezygnowali już Dariusz Szyca – powód to dzierżawienie nieruchomości od miasta, a prawo zabrania tego radnym, Romuald Detmer – oficjalnie z powodów osobistych, ale już po złożeniu mandatu sąd uznał go za kłamcę lustracyjnego.
Z rady miasta odeszła też najbogatsza słupska radna Karolina Cetera. To między innymi pokłosie ujawnionej przez Radio Gdańsk informacji, że mimo ogromnego majątku radna nie płaciła od trzech lat podatków od nieruchomości.
Wojewoda pomorski wezwał też rade miasta do wygaszenia mandatu Krystyny Danileckiej -Wojewódzkiej. Zdaniem prawników wojewody radna łamie prawo, bo jej firma transportowa dzierżawi od miasta przystanki autobusowe. Prawdopodobnie zastąpi ją lekarz Kazimierz Czyż.