Policja złapała sprawców fałszywego alarmu bombowego w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku. To trzej chłopcy w wieku 10 i 11 lat, nieoficjalnie dowiedziało Radia Gdańsk.
Dzieci przyznały się do tego, że w piątek 5 lipca wieczorem zadzwoniły do Miejskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku z informacją, że w galerii jest bomba.
Natychmiast ewakuowano klientów i personel. Kilkudziesięciu policjantów przez kilka godzin przeszukiwało cały budynek. Oczywiście materiałów wybuchowych nie znaleziono.
Policja bez kłopotów dotarła do nieletnich sprawców głupiego żartu. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny. Może on obciążyć rodziców chłopców kosztami akcji służb ratunkowych, które liczone są w dziesiątkach tysięcy złotych.