Zapłacą Michalczewskiemu 10 mln za używanie nazwy Tiger

Prawie 10 mln zł dostanie Fundacja Dariusza Michalczewskiego „Równe Szanse”. Krakowski sąd nakazał firmie FoodCare zapłatę zaległego wynagrodzenia, pochodzącego przede wszystkim z prowizji ze sprzedaży napojów energetycznych Tiger. Dariusz Michalczewski w czasie kariery sportowej posługiwał się pseudonimem Tiger i użyczył go napojowi. Trwający dwa lata proces dotyczył nieuiszczonych opłat licencyjnych wraz z odsetkami oraz kwoty innych rozliczeń. W sądach w Krakowie i Gdańsku toczą się też inne sprawy wytoczone przez Dariusza Michalczewskiego i jego fundację spółce FoodCare.

W listopadzie 2010 roku sportowiec podpisał nową umowę z inną spółką spożywczą – Maspex Wadowice, która obecnie posiada wyłączną licencję na korzystanie w promocji swoich produktów spożywczych z pseudonimu sportowego „Tiger” i do wykorzystywania wizerunku Dariusza „Tigera” Michalczewskiego.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj