Dwie tony parafiny wyrzuciło morze na zachód od Ustki. Urząd Morski w Słupsku sprząta 19. kilometrowy odcinek wybrzeża, na którym znaleziono zanieczyszczenia. Niewielkie ślady mazi wyrzucanej przez morze zaobserwowano już tydzień temu. Najwięcej śladów parafiny znaleziono na plażach na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych. To obszar pomiędzy Ustką, a Jarosławcem. – Zanieczyszczania są sprzątane na bieżąco, mówi Tomasz Bobin, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku. Na razie większość wyrzuconej mazi zebrano do około pięćdziesięciu worków, do sprawdzenia został jeszcze odcinek, około czterech kilometrów.
Prawdopodobnie parafina pochodzi z niedozwolonego płukania zbiorników przez statki. – Ustalenie winnych będzie bardzo trudne, bo nie sposób udowodnić takie działanie jednostce, niezłapanej na gorącym uczynku, podkreśla dyrektor Bobin.