Niewolnicza praca w Glasgow, pieniądze rodzina odbierała w Słupsku

Pomorski ślad w sprawie handlarzy żywym towarem w Wielkiej Brytanii. W Glasgow uwolniono ok. 20 osób, w tym Polaków, zmuszanych do niewolniczej pracy. Śledztwo prowadziły wspólnie Centralne Biuro Śledcze, Prokuratura Okręgowa w Słupsku i brytyjski Scotland Yard. W ciężkich warunkach, często przez siedem dni w tygodniu i kilkanaście godzin dziennie, także w nocy, pracowało od kilku do kilkunastu Polaków. Często doznawali kontuzji i urazów, nie mogli także swobodnie poruszać się – byli przetrzymywani w zamknięciu.

Zapłata za pracę była mniejsza niż uzgodniono. Pieniądze wypłacono w Polsce członkom rodzin pracowników. Osoby zgłaszały się do kantorów w Słupsku i dopiero po podaniu hasła i telefonicznych uzgodnieniach ze sprawcami otrzymywali pieniądze. W Wielkiej Brytanii zatrzymano liderów grupy – Polaka i Brytyjczyka.

W środę szkocka gazeta „Daily Record” poinformowała, że policja w Glasgow uwolniła 12 Polaków zmuszanych do niewolniczej pracy. Według dziennika zatrzymano trzy osoby, kobietę i mężczyznę z Polski oraz Brytyjczyka, zaś operację przeciwko gangowi handlarzy żywym towarem, przeprowadziły wspólnie szkocka, angielska i polska policja.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj