Policjanci z Osowej zatrzymali 27-latka, który podawał się za adwokata. Okazał się oszustem i złodziejem, karanym w przeszłości za różne przestępstwa. Mężczyzna przez Internet poznał 27-letnią Gdańszczankę. Gdy zamieszkał u kobiety, ukradł jej sprzęt komputerowy o wartości 3 tys. złotych. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 15 lat.
Kilka dni temu kobieta zgłosiła się do policjantów z Osowej, twierdząc, że została okradziona przez mężczyznę, który z nią mieszkał. 27-latek twierdził, że jest adwokatem.
Kryminalni z komisariatu ustalili, że mężczyzna jest recydywistą, karanym za oszustwa i kradzieże. W ubiegłym roku wyszedł z więzienia. Od tamtego czasu ciągle zmieniał swoje miejsce zamieszkania.
Mężczyzna trafił w ręce policji w piątek wieczorem na jednej z ulic Gdańska. W jednym z lombardów funkcjonariusze odnaleźli skradziony przez niego sprzęt. Niewykluczone, że na swoim koncie może mieć więcej tego typu kradzieży.
W niedzielę sąd zastosował wobec 27-latka areszt na okres trzech miesięcy. Z uwagi na fakt, iż w przeszłości sprawca był już karany za podobne przestępstwa, grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia.