Udekorowane duchami, dyniami i kościotrupami auta przejechały przez Trójmiasto z okazji Halloween. Na nocnym rajdzie pojawiły się old i youngtimery czyli auta wyprodukowane po 1989 roku.
Na trasie nie zabrakło klasycznego polskiego malucha, zastavy czy czarnej wołgi. Przebrania miały bardzo oryginalne – od dyń na felgach, przez kościotrupy za kierownicą, po zombie na masce. Upiorne klasyki wystartowały z Kuźni Wodnej w Gdańsku, przejechały przez Sopot i skończyły swój rajd w Gdyni przy Oceanarium. Był to I Halloweenowy Rajd Youngtimers Trójmiasto.