Budowa aquaparku w Słupsku ma się znaleźć pod lupą kontrolerów. Domagają się tego politycy Platformy Obywatelskiej. Zwracają się w tej sprawie do Najwyższej Izby Kontroli i marszałka województwa. Budowa jest wstrzymana od roku. Teraz okazało się, że na jej dokończenie potrzebnych jest ponad 17 milionów złotych więcej niż pierwotnie zakładano.
Poseł Zbigniew Konwiński uważa, że tylko niezależna kontrola może wykazać na jakim etapie jest budowa i ile faktycznie będzie kosztowało jej zakończenie. – Kieruję w tej sprawie oficjalną prośbę do marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka – wyjaśnia poseł Konwiński. Natomiast przewodniczący rady miasta Zdzisław Sołowin z PO wysyła prośbę o skontrolowanie budowy aquaparku do prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego.
Pierwotnie budowa parku wodnego miała kosztować 58 mln złotych, teraz okazuje się, że 75 mln. Aquapark miał być gotowy w czerwcu 2012 roku.