Inteligentny terminarz, nowoczesna kula dyskotekowa czy system analizy ruchów. Te i inne najlepsze wynalazki studentów zaprezentowano dziś na Politechnice Gdańskiej. To efekt tak zwanych „projektów grupowych”, realizowanych przez ekipy techników powstałe na piątym roku. Ten najlepszy z nich to narzędzie zamówione przez Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu, mające pomóc w rehabilitacji.
– Początkowo projekt faktycznie miał się przydać tylko do rehabilitacji. Miało to działać w taki sposób, że człowiek przechodzi przez system i kamery rejestrujące jego ruch wykrywają jak się porusza, a potem analizują poprawność ruchu. Okazało się jednak, że nasz wynalazek może być przydatny na przykład w marketingu – jako wirtualna przebieralnia, albo w grach komputerowych – jako sprzęt do tworzenia awatarów. W naszym systemie używamy czterech kamer – jedne dają normalny kolorowy obraz, inne – obraz głębinowy, mówili członkowie grupy projektowej Alicja Borzyszkowska, Katarzyna Lilla i Piotr Kijański.
Po zajęciach zostawali w laboratoriach nawet na kilka godzin, ale dzięki temu teraz studenci mają czym się pochwalić. Drugie miejsce zajął przygotowany między innymi przez Michała Czajkowskiego i Artura Gorczycę projekt o bardzo trudnej nazwie „Implementacja rozszerzeń kontrolera OpenFlow dla sterowania sieci z komutacją kanałów”. My poprosiliśmy twórców, żeby wyjaśnili, o co chodzi w nieco prostszych słowach. – Dzięki zastosowaniu naszego protokołu możemy sterować za pomocą jednego komputera wszystkimi sieciowymi switchami. Do tej pory każdy switch jest sterowany osobno. Nasz projekt zamówiła duża prywatna firma z Gdyni, która właśnie go testuje. My ze swojej strony poświęciliśmy na to dużo czasu, często zostawaliśmy po zajęciach w laboratoriach, raz nawet zostaliśmy tak długo, że nie mieliśmy jak wyjechać z terenu uczelni, relacjonują twórcy.
Wśród wynalazków była też między innymi nowoczesna kula dyskotekowa. Nowoczesna, bo w postaci sześcianu, święcąca się ledowymi diodami i wykonująca dynamiczny taniec do muzyki. – Widzimy przed sobą kostkę złożoną z diod o wymiarach 8x8x8, czyli do wysterowania około 512 diod. Obok widzimy płytki sterownika, multipleksera i układ iluminofonii. Wszystko po to, żeby dostarczać muzykę i żeby nasza konstrukcja tańczyła. To ma po prostu robić show, taka kula dyskotekowa na miarę XXI wieku. Najlepiej tańczy do nowoczesnej muzyki z dźwiękami o niskich tonach, opowiadają młodzi konstruktorzy Szczepan Durawa i Urszula Gacioch, którzy stworzyli tę intrygującą konstrukcję.
Najlepsze prace studentów PG zostały wyróżnione przez dziekana Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki.