Dziś Dzień Kobiet. „Pamięta jedynie starsze pokolenie”

Dżentelmeni szanują kobiety każdego dnia, przez 365 dni w roku. Nic jednak nie stoi na przeszkodzić, aby dziś podkreślić to w wyjątkowy sposób. Dziś bowiem przypada Międzynarodowy Dzień Kobiet. Święto szczególnie popularne było w okresie PRL. W zakładach pracy czy szkołach dzień ten obchodzony był obowiązkowo. Komunistyczny scenariusz przewidywał wręczanie paniom prezentów i kwiatów, których odbiór często musiały pokwitować. Prezentami były zazwyczaj dobra materialne, których brakowało na rynku, m.in. rajstopy, mydła, kawa czy herbata.

I chociaż od tego czasu wiele się zmieniło, spotkane przez naszego reportera starsze małżeństwo z sentymentem wspomina ten okres. – Kiedyś to był przede wszystkim szacunek. Przychodził mężczyzna, nie było mowy, żeby nie przyniósł kwiatka. W zakładach pracy był poczęstunek, każda z pań otrzymywała kwiatka, mówi starsza pani.

– W tym dniu szło się do kawiarni na lampkę wina. A dziś? Niestety trzeba zapomnieć, dodaje mąż kobiety. – Dostawało się różne prezenty. Jeden dał złoto, drugi stringi, trzeci jakąś spódnicę, czwarty spodnie, mówi kobieta.

Rzeczywiście po 1989 roku święto na pewien czas straciło na popularności. Stało raczej pretekstem do przypominania o sytuacji polskich kobiet. Obecnie wraca do łask. Panie otrzymują życzenia, a mężczyźni nie zapominają o kwiatach i upominkach.

– To zależy jak kto został wychowany. Mnie ojciec zawsze uczył, żeby obdarowywać kobietę przez cały rok, wiec nic nie stoi na przeszkodzie, żebym w takim dniu podarował prezent mojej dziewczynie, mówi Michał, student Politechniki Gdańskiej.

– Wolałabym otrzymywać wyrazy życzliwości przez cały rok, ale będzie mi bardzo przyjemnie jak mój chłopak przyniesie mi róże czy tulipana, albo zaprosi na spacer, mówi naszemu reporterowi Karolina, studentka z Gdańska.

Święto zostało ustanowione w 1910 roku przez socjalistki jako wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie płci.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj