Nie piłeś, ale badanie alkomatem daje wynik pozytywny? Okazuje się, że to możliwe. Testery stosowane przez drogówkę do szybkiej kontroli trzeźwości są w stanie wyłapać alkohol nawet jeśli znajduje się tylko w powietrzu. W takiej sytuacji znalazł się jeden ze słuchaczy Radia Gdańsk, który podczas kontroli „wydmuchał” wynik pozytywny, chociaż alkoholu nie pił. Powtórne badanie po chwili wskazało zero. Okazało się, że winny był płyn do spryskiwaczy, którego opary były w kabinie.

– Problem występuje raz na 1000 kontroli, przyznaje Zbigniew Korytnicki z gdańskiej drogówki, dlatego, jak mówi, pomiar po kwadransie jest powtarzany. – Jeśli dwa kolejne pokażą zero, kierowca uznawany jest za trzeźwego. Jeśli natomiast drugi pomiar pokaże wynik pozytywny, nawet jeśli będzie mniejszy niż 0,2 promila, sprawa będzie musiała zostać skierowana do sądu, dodaje policjant. Kłopotów nie będziemy mieli, jeśli oba pomiary wskażą wynik poniżej dopuszczalnej granicy 0,2 promila.

Alkohol znajduje się też w płynach do płukania ust, cukierkach, syropach leczniczych a nawet… pieczywie przeznaczonym do odgrzewania. W razie kontroli bezpośrednio po ich spożyciu, możemy mieć kłopoty z prawem.