Spędzili ponad rok w więzieniu teraz walczą o odszkodowania. Kolejni trzej działacze antykomunistycznej opozycji domagają się przed sądem zadośćuczynienia od Państwa za stracone w więzieniu zdrowie. We wtorek rozpoczęły się trzy procesy byłych więźniów stanu wojennego. O zadośćuczynienie występują działacze opozycji m.in z Portu Gdańskiego i firmy spedycyjnej Hartwig Krzysztof Sosnowski, Stefan Zawadzki i rodzina zmarłego Antoniego Grabarczyka.
Szczególne zainteresowanie mediów wzbudza proces Antoniego Grabarczyka. W 1981 roku Sąd Marynarki Wojennej skazał go na 7,5 roku więzienia. Przesiedział w więzieniu 3,5 roku. W areszcie przy ul. Kurkowej w Gdańsku został dotkliwie pobity i przez to stracił jedno płuco. Komisja Lekarska orzekła 25% utraty zdrowia. Zmarł w 2007 r. Był odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim.
Na sali sądowej pojawili się między innymi Stanisław Fudakowski, Andrzej Malinowski i Arkadiusz Makar. Wszyscy należą do Stowarzyszenia Godność, w latach 80. byli członkami najwyższych władz NSZZ „Solidarność”.
W marcu Sąd Okręgowy w Gdańsku zdecydował o wypłacie odszkodowań dla Stanisława Fudakowskiego i Andrzeja Malinowskiego przyznając im odpowiednio: 78 i 132 tysiące złotych.
– W najbliższych miesiącach planowanych jest 30 procesów o odszkodowania z powództwa naszych członków – mówi Radiu Gdańsk przewodniczący Stowarzyszenia Godność Czesław Nowak.
Działaczy przed Sądem Okręgowym reprezentuje warszawski adwokat Antoni Łepkowski. Jego zdaniem wszystkie te sprawy będą miały pomyślny dla poszkodowanych finał.