Groźby, wyzwiska, w końcu bijatyka. W Słupsku pracownik policji pokłócił się z prokuratorem

Bójka zastępcy Prokuratura Okręgowego w Słupsku z cywilnym pracownikiem policji. Mężczyźni, którzy na co dzień są sąsiadami, najpierw wdali się w bójkę, później wzajemnie na siebie donieśli. Do scysji miało dojść w miniony piątek 25 kwietnia. Cywilny pracownik policji w Słupsku i zastępca prokuratora okręgowego są sąsiadami. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Radia Gdańsk, pomiędzy mężczyznami doszło do bójki. Rzecznik policji w Słupsku podkomisarz Robert Czerwiński potwierdził, że obaj mężczyźni złożyli wzajemne doniesienia o pobiciu. – Miało dojść do gróźb karalnych, znieważania i naruszenia nietykalności cielesnej oraz pobicia. Mogę potwierdzić, że jedną z osób w tej sprawie jest cywilny pracownik naszej komendy, a drugą funkcjonariusz prokuratury, powiedział rzecznik.

Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, konflikt pomiędzy zastępcą prokuratora okręgowego i cywilnym pracownikiem policji trwał od ponad roku.

Sprawę zbada prokuratura spoza Słupska. To już druga tego typu sprawa w miejskiej prokuraturze. W czerwcu ubiegłego roku, pod jedną ze szkół pobiły się dwie panie prokurator. Sprawa do dziś nie została wyjaśniona.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj