Koszykarze zaprosili kibiców na… kręgle. Tak z fanami swojego zespołu pożegnali się po zakończeniu sezonu zawodnicy Energa Czarnych Słupsk. Była okazja do wspólnych zdjęć, autografów i zagrania w bowling. Chcieliśmy by kibice mieli okazję trochę pobyć z zawodnikami poza boiskiem do koszykówki. Możemy zażartować, że w tym sezonie zostały na już tylko kręgle. Plan był taki aby pożegnać się z naszymi fanami zdobycie medalu, ale nie wyszło. To był ciężki sezon, mnóstwo kontuzji, ale w play off chłopaki pokazali charakter i na pewno zasłużyli na grę w naszej drużynie – mówi generalny menadżer Energa Czarnych Marcin Sałata.
Karol Gruszecki dołączył do zespołu niespełna dwa miesiące temu. Mogę powiedzieć, że było to dla mnie fajne doświadczenie po nauce w Stanach Zjednoczonych, kibice super, myślę, że najlepsi w Polsce. Dawali nam mnóstwo energii. Chciałbym tu zostać i na pewno będę o tym rozmawiał, ale mam ważny kontrakt w Belgii i w Słupsku byłem tylko wypożyczony.
Kibice dostawali od zawodników koszulki, piłki, a nawet buty. Do końca tygodnia zawodnicy rozjadą się do domów. Energa Czarni Słupsk zakończyli tego roczny sezon w dramatycznych okolicznościach, przegrywając ćwierćfinał Mistrzostw Polski 2:3.