Wojewoda odwołał alarm powodziowy na Pomorzu. Woda w Wiśle obniża się, zagrożenia już nie ma – czytamy w komunikacie prasowym wojewody. Poziomy wody zanotowane we wtorek rano wynosiły odpowiednio: w Tczewie 95 cm powyżej stanów ostrzegawczych, w Gdańskiej Głowie 1 cm powyżej stanu alarmowego, w Gdańsku – Przegalinie 15 cm powyżej stanu alarmowego, w Świbnie 26 cm powyżej stanu ostrzegawczego oraz w ujściu Wisły w strefie stanów wysokich, poniżej stanu ostrzegawczego. Specjaliści spodziewają się dalszego, stopniowego spadku stanów wody. Wiosenne duże opady deszczu na południu Polski spowodowały powstanie zagrożenia powodziowego i wysokich spływów wód Wisły.
Alarm powodziowy został ogłoszony w sobotę 24 maja w Gdańsku oraz powiatach nadwiślańskich (gdańskim, kwidzyńskim, malborskim, nowodworskim, tczewskim i sztumskim).
Na rzece Wiśle kulminacja fali już minęła. Jak poinformował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku maksymalny stan wody w Tczewie (870 cm) zaobserwowano 25.05 ok. godz. 17:00. W Gdańskiej Głowie maksymalny stan wystąpił ok. godz. 20:30 i wynosił 868 cm, w Przegalinie 737 cm ok. godz. 22:00, w Świbnie stan 650 cm wystąpił 26.05 ok. godz. 3:00 w nocy. Aktualnie na wszystkich wodowskazach woda opada.
Problemem jest nie tylko ilość wody, ale także jej czystość. Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska zdecydował o dodatkowym badaniu wód Wisły w Kiezmarku. Próbki pobrano w momencie kulminacji fali. Kolejne będą pobieranie podczas opadania poziomu rzeki. We wstępnych badaniach wykazano wzrost zawiesiny ogólnej. Stan sanitarny wód nie budzi zastrzeżeń, także odczyn i natlenienie są typowe dla wód naturalnych.