Placyk za sopockim Spatifem jest już oficjalnie przedłużeniem ulicy Bohaterów Monte Cassino. Zakończono przebudowę tego „miejsca wstydu”. Wieczorem – przy udziale kilkuset mieszkańców – uroczyście otwarto placyk. W centralnym punkcie placyku stoi słynna rzeźba Jasia Rybaka, otoczona gruntową fontanną, a wokół otwierają się restauracje i galerie. – Idea, która powstała kilka lat temu, żeby rozszerzyć „Monciak” to był dobry pomysł. Jest tu kilka pięknych domków rybackich wartych pokazania i to się udało. Gratuluję architektom dobrego projektu i wykonania, mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Mieszkańcom Sopotu efekt również bardzo się podoba. – Było tu kiedyś posępnie i nieestetycznie, a teraz wygląda to bardzo ładnie. Nawet Jasiu jakoś lepiej się prezentuje. Lepiej niż na tej kiczowatej fontannie, mówi sopocianin. – Niby jesteśmy tak blisko ulicy Monte Cassino, a jednak na co dzień będzie tu na pewno o wiele spokojniej i bardziej kameralnie. O to chodzi!, dodaje inny mieszkaniec kurortu.
Rewitalizacja sopockiego placyku kosztowała około 700 000 złotych. Wymieniono chodnik, zamontowano elementy małej architektury i postawiono fontannę. Jaś Rybak też przeszedł gruntowną konserwację.