Chodzi o zajścia w listopadzie 2013 roku. Po meczu Gryfa Słupsk z Pogonią Lębork doszło do starć policji z kibicami. Zatrzymano wówczas 37 osób. Siedmiu mężczyznom, mieszkańcom Słupska i Gdańska, prokuratura postawiła zarzuty czynnej napaści na policjantów. Policję o interwencję poprosili organizatorzy meczu. Zauważyli, że na trybunach kibice odpalali race. Po wejściu funkcjonariuszy na stadion, doszło do starć. Napastnicy mieli rzucać w policjantów kamieniami, płytami chodnikowymi oraz butelkami. Jeden z policjantów został poważnie ranny w rękę. Do zamieszek doszło również poza stadionem, podczas policyjnej eskorty kibiców z Lęborka w kierunku stacji PKP.
Po przesłuchaniach i postawieniu zarzutów zatrzymanych zwolniono. Na podstawie zeznań świadków oraz materiałów wideo policji, siedmiu mężczyzn w wieku od 19 do 37 lat oskarżono o napaść na funkcjonariuszy. Zatrzymani nie przyznali się do winy. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu rejonowego w Słupsku. Napastnikom grozi od dwóch do dziesięciu lat więzienia.