Sześć tysięcy złotych zapłacili dwaj mieszkańcy Słupska za zdemolowanie Nicejskiej Triady na ulicy Bema. Pijani mężczyźni rozebrali się do bielizny i przewrócili wodotrysk.

Jednak na widok policyjnego radiowozu uciekli tak szybko, że zostawili na miejsce część garderoby, między innymi skarpetki i buty. To zdarzenie miało miejsce w połowie lipca.

Na podstawie nagrania z monitoringu policja ustaliła sprawców zdemolowania fontanny. Między innymi z nagrania video udało się ustalić dokładny wygląd tatuaży na ciele wandali. Teraz mężczyźni wpłacili pieniądze za uszkodzenie wartej 90 tysięcy złotych Nicejskiej Triady.

Pierwotnie straty oszacowano na 25 tysięcy złotych, ale fontannę udało się naprawić za sześć tysięcy. Mężczyźni tłumaczyli urzędnikom z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, że świętowali narodziny dziecka, sporo wypili i ich poniosło. Sprawa jednak i tak trafi do sądu, który oceni czy zapłacenie za szkody wystarczy. Mężczyznom grozi do pięciu lat więzienia.

Nicejską Triadę na ulicy Bema w Słupsku zbudowano w 2006 roku. To dar kilku lokalnych przedsiębiorców dla miasta. Fontanna jednak wyraźnie nie ma szczęścia. Była już niszczona kilka razy. Być może to efekt sąsiedztwa kilku nocnych lokali.

wos/mat