Politechnika Gdańska będzie miała najszybszy komputer w Polsce i jeden z najszybszych na świecie. Uczelnia podpisała umowę z konsorcjum firm Megatel i Action na dostawę superkomputera wartego 30 milionów złotych. Maszyna będzie miała moc biliarda operacji matematycznych na sekundę. – Sama maszyna waży 15 ton. Komputer bBędzie pobierać 400 kW prądu, co jest porównywalne z zapotrzebowaniem na prąd przeciętnego osiedla domków jednorodzinnych. Będzie wyposażony w ponad 2600 procesorów. Premiera tego komputera odbyła się 9 września, więc to całkowita nowość, informuje pełnomocnik konsorcjum Olaf Białek.
Superkomputer będzie przydatny w wielu dziedzinach, mówi Jerzy Proficz z Centrum Informatycznego TASK Politechniki Gdańskiej. – Pierwsza sprawa to obliczenia naukowe. Urządzenie będzie mogło być wykorzystywane do eksperymentów fizycznych lub chemicznych. Działa to dużo szybkiej i jest tańsze niż w świecie rzeczywistym. Takich eksperymentów można wykonywać miliony. Mamy też trzy platformy wytwarzania aplikacji. Przykładowo platforma Kaskada umożliwia przetwarzanie sygnałów video lub dźwięków w czasie rzeczywistym, on-line i otrzymywanie od razu wyników działania. Dzięki temu można wykrywać sytuacje niebezpieczne na monitoringu. A aplikacje związane z medycyną pomogą rozpoznać choroby w nagraniach badań endoskopowych, zdradził w rozmowie z reporterką Radia Gdańsk Jerzy Proficz.
Rektor Politechniki profesor Henryk Krawczyk mówi, że nowy komputer jest dziesięć razy szybszy od tego, na którym obecnie pracują naukowcy. Centrum Informatyczne otwarte też jest na wspieranie projektów w zakresie energetyki – wydobycie gazu łupkowego – i środowiska naturalnego – poziom i zanieczyszczenie wód.
Gdański komputer jest w pierwszej dwudziestce najszybszych maszyn w Europie oraz w pięćdziesiątce na świecie.
