Drogowy absurd w Lęborku. Na ścieżce rowerowej wzdłuż wyremontowanej ulicy Zwycięstwa postawiono lampy. Burmistrz miasta zapewnia reportera Radia Gdańsk, że to chwilowe utrudnienie, bo ścieżka jest wciąż budowana. Widokiem lamp na środku ścieżki zaskoczeni są rowerzyści. – Pierwszy raz widzę lampy na środku ścieżki rowerowej. To niebezpieczne, trudno się minąć, może dojść do zderzenia. To absurdalne rozwiązanie, mówią reporterowi Radia Gdańsk.
Burmistrz Lęborka Witold Namyślak zapewnia, że lampy zostaną usunięte, kiedy ścieżka rowerowa zostanie ukończona. – Wystąpiłem już do operatora o usunięcie czterech latarni. Przyznaję, że to na razie nie wygląda dobrze, ale po zakończeniu prac naprawdę będzie tu bezpiecznie, mówi burmistrz Lęborka.
Remont ulicy Zwycięstwa wraz z przyległymi skrzyżowaniami to koszt ponad czterech milionów złotych. Ze ścieżki z latarniami już korzystają rowerzyści, mimo że obok wciąż trwają prace remontowe.