Naukowcy z Politechniki Gdańskiej we współpracy z Instytutem Vivadental stworzyli nowatorską metodę produkcji implantów stomatologicznych. Jak zapewniają, implanty są lepsze i tańsze od dotychczas stosowanych.
Nowe implanty mają być dostosowane do konkretnego ubytku u pacjenta. – Dziś tworzone są maszynowo, wyjaśnia Leszek Dąbrowski z Wydziału Mechanicznego PG. – Nie mają anatomicznej postaci a jedynie kołowy przekrój, który narzuca technologia. Są po prostu toczone. Trzeba artysty lekarza, który metodą prób i błędów wybierze implant i spróbuje go dopasować. Takie implanty różnie współpracują. Mogą nawet odchodzić od kości. Nowe implanty będą spersonalizowane, czyli dostosowane do konstrukcji i wytrzymałości kości pacjenta. To tak, jak byśmy kupowali rękawiczkę uniwersalną albo szyli na miarę. To taka różnica, powiedział Leszek Dąbrowski.
Wytwarzanie implantów będzie szybsze i mniej uciążliwe dla pacjenta zapewnia dr Tomasz Seramak z Katedry Inżynierii Materiałowej Politechniki Gdańskiej. – Do tej pory były one długo wytwarzane, trzeba było robić wyciski i przychodzić na mierzenie. W tej chwili dzięki zastosowaniu nowych metod, będzie można zeskanować stan uzębienia i pacjent wróci do gabinetu na kolejną wizytę już na montaż implantu. Będą one także dokładniejsze i będą odwzorowywać kształt utraconych zębów. Skanowanie odbywa się do trzech miejsc po przecinku, więc nie będzie konieczności wracania na poprawki, przyznał Seramak.
Prezes Vivadental Violetta Szycik mówi, że teraz używane są zagraniczne implanty. – My chcemy stworzyć polskie. Wykorzystamy potencjał naszych naukowców, ich badania i dzięki temu implanty będą tańsze. Będą też bardzo wytrzymałe. Dzięki najnowszym technologiom będziemy mogli wykonać implant w jeden dzień, dodała prezes.