Trzydziestolatek wypadł z promu na Bałtyku. Poszukiwania wstrzymane

Policja wyjaśnia okoliczności zaginięcia pasażera promu Stena Spirit płynącego z Gdyni do Karlskrony. Zaginięcie zgłosił dziś przed południem kapitan jednostki – powiedziała Radiu Gdańsk Agnieszka Zembrzycka – Kwiatkowska rzecznik Stena Line Polska.
Trzydziestolatka nad ranem nie mogła znaleźć żona, która płynęła wspólnie z nim w rejs. Załoga szczegółowo przeszukała statek – bez rezultatów. Po tym poinformowano policję i Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa.          Mężczyzny od 11-tej poszukiwały na Bałtyku śmigłowiec MI-14, samolot An-28 i statek ratowniczy Orkan. Poszukiwania zawieszono. Rano nie będą wznawiane. W wodzie o temperaturze 10 stopni szanse przeżycia są bliskie zeru, usłyszeliśmy od ratowników. Jak tłumaczy Agnieszka Zembrzycka Kwiatkowska- obecnie przeglądany jest monitoring statku. Zapytana przez naszego reportera, czy kamery mogły uchwycić moment kiedy mężczyzna wypada za burtę albo wychodzi na ląd powiedziała tylko, że materiału jest bardzo dużo i potrzeba czasu by go przejrzeć.
Na terminalu w Gdyni pracują policjanci, technik kryminalistyki i pies .
Rzecznik Stena Line powiedziała Radiu Gdańsk, że w ciągu ostatnich 20 lat nie słyszała o podobnej sytuacji.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj