Fałszerze pieniędzy zatrzymani w Gdańsku. Dwaj 40-latkowie drukowali banknoty na domowym sprzęcie komputerowym. Wpadli, bo podmienili stuzłotówki swojemu ojcu.
79-letni mężczyzna jak co miesiąc przyszedł do spółdzielni mieszkaniowej zapłacić czynsz. Kobieta w kasie zorientowała się, że dwa banknoty są fałszywe. Odesłała mężczyznę na policję. Ten powiedział śledczym, że pieniądze przyniósł mu listonosz z emeryturą. Policjanci pojechali więc do jego domu.
Tam w jednym z pokoi znaleźli arkusze z wydrukowanymi banknotami, skanery, drukarki i komputery. Zatrzymali dwóch synów emeryta. 40 i 44-latek jeszcze nie zostali przesłuchani, na razie siedzą w policyjnym areszcie. – Sprawa jest bardzo poważna, powiedziała Aleksandra Siewert z gdańskiej komendy miejskiej. Za produkcję i wprowadzenie do obiegu fałszywych pieniędzy grozi nawet 25 lat więzienia. Dziś ruszy prokuratorskie śledztwo w tej sprawie.
ga/mat