Przystanki Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Gdyni dopiero w 2016 roku. Jak dowiedziało się Radio Gdańsk, opóźni się budowa przystanków Karwiny i Stadion.
Powodem opóźnienia są przedłużające się uzgodnienia pomiędzy różnymi użytkownikami linii kolejowej nr 201, po których będą jeździły pociągi PKM. To linia prowadząca z Nowej Wsi Wielkiej, przez Bydgoszcz, Kościerzynę, okolice Rębiechowa do Gdyni. Na jej końcowym fragmencie – od okolic Rębiechowa do centrum Gdyni – mają po niej jeździć pociągi PKM. Obecnie prowadzony jest tam nie tylko ruch osobowy, ale również towarowy. I to sprawia problemy.

– Tą trasą do portu jeżdżą pociągi przewożące towary wielkogabarytowe. Projektując przystanki musimy więc pogodzić interesy różnych stron. Z jednej strony zależy nam na tym, aby odstęp pomiędzy wejściem do pociągu a peronem był jak najmniejszy, a z drugiej strony nie może być zbyt mały, bo o krawędź peronu będą haczyły przewożone towary, mówi rzecznik spółki PKM Tomasz Konopacki.

Porozumienia nie ma, choć uzgodnienia trwają już blisko rok. To oznacza, że nie uda się prawdopodobnie wybudować gdyńskich przystanków „Karwiny” i „Stadion” zgodnie z planem w przyszłym roku. – Zwracam jednak uwagę, że pierwotne plany zakładały ich budowę w latach 2015-2020, więc biorąc pod uwagę pierwszy harmonogram i tak jesteśmy przed czasem, podkreśla Konopacki.

Na linii 201 znajdą się trzy przystanki PKM: oprócz „Karwin” i „Stadionu” będzie to Gdańsk Osowa. Co ciekawe, w przypadku tego ostatniego nie było problemów z projektem i spółka zamierza wybudować go „osobno” od dwóch pozostałych. Złożono już nawet wniosek o pozwolenie na budowę. Po jego uzyskaniu prace powinny niezwłocznie ruszyć. PKM nie będzie potrzebowała czasu na ogłoszenie i rozstrzygnięcie przetargu, ponieważ roboty – po aneksowaniu podstawowej umowy – przeprowadzi firma Budimex, która buduje linię PKM i przystanki na terenie Gdańska.

Kiedy będą gotowe „Karwiny” i „Stadion”? Wszystko wskazuje na to, że w 2016 roku. Tylko dokończenie uzgodnień oraz ukończenie projektu technicznego w ciągu kilku najbliższych tygodni – mógłby sprawić, że zostaną oddane, tak jak jeszcze niedawno zakładano, a więc w 2015 roku. Pomimo opóźnienia w budowie przystanków, pociągi zaczną kursować po Gdyni zgodnie z planem – na początku września przyszłego rok. Nie będą jednak, co oczywiste, zatrzymywać się na budowanych przystankach.