Oszukiwał obsługę hotelową i nie płacił za noclegi, w końcu wpadł. Policjanci zatrzymali w Trójmieście 25-latka z okolic Bydgoszczy. Mężczyzna zameldował się w jednym z sopockich hosteli – spędził tam pięć nocy, a potem zniknął bez śladu. Wpadł w Gdańsku, bo tu także w ten sam sposób próbował naciągnąć obsługę hotelową.
25-latek jest doskonale znany policji, bo w wigilię okradł jedną z kobiet w hostelu. Zabrał jej laptop i pieniądze.
ga/marz